Komunijne imprezy nie przyczyniają się za bardzo do rozwoju wspinaczkowego. Przeciwnie. Znowu lekkie rozpasanie :). Poważne życie starszego pana nie pozwala na łatwe dochodzenie do celów treningowych. Nastąpił jednak powrót do rzeczywistości i dziad wspinacz wraca myślami do treningu. Jest naprawdę mało czasu aby zrealizować plan na ten miesiąc - wszystko zależy od organizacji nadchodzących dni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz