środa, 3 września 2014

Prędkość

Tak właściwie to jakie prędkości osiąga się w trakcie odpadania od ściany? Jakoś nigdy się nad tym nie pochyliłem. Łatwo to obliczyć z prostego wzoru (pomijając opory o powietrze) v=sqrt(2*g*h) gdzie g to przyspieszenie ziemskie a h to długość lotu. Takie coś wychodzi:

h [m] m/s km/h
1 4,4294469 15,94601
2 6,2641839 22,55106
3 7,6720271 27,6193
4 8,8588938 31,89202
5 9,9045444 35,65636
6 10,849885 39,05959
7 11,719215 42,18917
8 12,528368 45,10212
9 13,288341 47,83803
10 14,007141 50,42571


Widać, że dopiero przy locie na 10 metrów zaczniemy przekraczać prędkość 50 km/h. Dla standardowej długości lotów na naszych skałkach wapiennych (około 4 metry) osiągniemy zaledwie 31 km/h. Wydaje się, że jest to mała prędkość. Ciekawe jest inna rzecz. Usain Bolt gdy biegł na swój rekord świata na 100 metrów osiągnął czas 9.58 sek czyli średnia prędkość, którą osiągnął wyszła 37,57 km/h. Nieźle !. Dopiero lecąc powyżej 5 metrów zbliżymy się do jego średniej prędkości z tego biegu. Z pomiarów, które dokonano przy jego rekordowym biegu wynika jednak inna niesamowita rzecz - w najszybszym momencie biegu biegł z prędkością 44,72 km/h - tak podaje wiki LINK.

W gruncie rzeczy patrząc na loty do 5 metrów wydaje się, że osiągana prędkość jest całkiem znośna :). Niestety tak nie jest - pamiętam jak kiedyś grając w kosza na sali rozpędzony z piłką walnąłem w ścianę z drabinkami - złamałem żebro i ból był taki, że przez następny tydzień nie potrafiłem samodzielnie wstać z łóżka do pozycji pionowej :) - na pewno nie biegłem więcej niż 20 km /h. Co by było gdyby Usain Bolt przywalił w ścianę :) lepiej nie myśleć :). 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz