wtorek, 29 kwietnia 2014
Lekkie rozluźnienie w treningu
Przez ostatnie kilka tygodni nastąpiło u nas dość niebezpieczne rozluźnienie w trenowaniu. Może to i dobrze wziąć na wstrzymanie na chwilkę po zimowym męczeniu organizmu. Gdyby nie żebra, które dalej bolą to rączki mam ładnie wypoczęte, żadnych bóli w stawach czy ścięgnach palców. Dzisiaj postaramy się trochę zmęczyć na sztucznej w kierunku wytrzymałości siłowej. Trzeba jednak poczuć lekkie pocenie przynajmniej dla psychicznego komfortu, że wszystko idzie do przodu :).
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz