Spieszę donieść - LaSportiva Miura ma tą własność, że nie śmierdzi - potwierdzam to co wcześniej przeczytałem w internecie. Po pięciu wyjściach na wspinanie żadnych objawów smrodku - w syntetycznych bucikach już było nieznośnie po takim okresie użytkowania.
PS
Dodatkowo są niesamowicie wygodne mimo, że nie są jeszcze idealnie dotarte do stóp. O tym, że stoją na stopniach jak marzenie już wspominałem ale wspomnę raz jeszcze. Podkleję sobie moje stare RP Perl tym samym rodzajem gumy co w Miurach - ciekawe czy nabiorą podobnych właściwości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz