środa, 26 marca 2014
Drugie okrążenie na siłę
Wczoraj na siłę maksymalną ale wersja trochę oszukiwana :). Drogi maxowe - nie dało się dopchać - tyle ludzi (jedno nowe VI.1 przewieszone trzy razy ale z dziwnym problemem na końcu przy przedostatnim przechwycie). Potem kilka baldów (tak wyszło, że dawały na lewą rękę ale to i dobrze - lewa słabsza jest to się miała okazję podciągnąć). Na koniec zwisy na paluszkach 5 sek - 5 sek rest x 10 razy i takie trzy serie. Potem przybloki na rurce, i jeszcze walcowe bloki o dwa do góry i w dół i tak do odpadnięcia. Z obserwacji jedno jest pewne na starcie tych 3 tygodni na siłę - jest dużo lepiej. Przykładowo w zwisaniu na palcach ewidentnie odczuwam większą siłę - aż się zastanawiam czy trochę na campusa nie wskoczyć i po listewkach pośmigać.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz