wtorek, 12 marca 2013

Podciąganie na drążku

Relacja z walki na rurce:
Nowy rekord padł - niestety zaledwie 11 podciągnięć. Coś z tą rurką jest tajemniczo. Nie ćwiczę co prawda zapalczywie na podciągnięcia ale wydawało mi się, że ogólnie wspinanie powinno samoczynnie podnosić poziom w podciągnięciach. Tak łatwo jednak nie jest jak widać. Trudno, trzeba zadowolić się takim rekordem na jaki mnie na razie stać - do końca miesiąca muszę jednak osiągnąć 12.


Dzisiaj nie wybrałem się na ściankę. Zrobiłem za to więcej ćwiczeń domowych - 1500 podskoków na skakance, rozciąganie, brzuchy Weidera 3x6x14, podciąganie na drążku (jeszcze do wieczora planuję dociągnąć w sumie do 50 podciągnięć).

Co do wagi jest teoretyczna szansa zobaczyć jutro rano na wadze liczbę 75 - ale musiałbym już dzisiaj nic nie jeść - aktualna waga to 76,9kg. Standardowo do rana przez noc chudnę około 0,7 kg. Sprawdzę to i będę wlewał w siebie tylko wodę mineralną.

Przygoda z liną (odcinek nie wiadomo który):

Przygody liny trwają nadal. Ze sklepu nie kwapią się w dalszym ciągu nawet zadzwonić i powiedzieć, że zadanie dostarczenia liny jest zbyt trudne jak na sklep wspinaczkowo-górski. Czekam jednak dalej w ramach eksperymentu, który całkiem interesująco się rozwija. Robiąc małe podsumowanie ciąg zdarzeń wygląda następująco:
  1. Przyjście do sklepu w piątek około 2 tygodnie temu i zamówienie liny (pozostawienie na moje nazwisko 50 pln w ramach zamówienia) (dokładna data wizyty 22 lutego 2013 - podaję rok bo nie wiadomo jak zakup się rozwinie)
  2. Powzięcie informacji, że lina może być w przyszłym tygodniu we wtorek ale raczej w czwartek
  3. Oczekiwanie
  4. Brak info ze sklepu, co do liny
  5. Telefon do sklepu - liny brak - jakieś problemy z małą dostawą i nie opłaca się jechać
  6. Powzięcie informacji, że lina będzie w następnym tygodniu około wtorku.
  7. Oczekiwanie
  8. Wtorek - telefon do sklepu - liny dalej brak - zachorował człowiek od dostaw ale mam być spokojny zadanie zostaje przejęte przez kogoś innego - jestem spokojny
  9. Oczekiwanie
  10. Kolejny telefon - liny brak
  11. Oczekiwanie
  12. Dzisiaj jest wtorek 18 dni po wizycie w sklepie i złożeniu zamówienia - liny oraz informacji o niej dalej brak
  13. Czekam dalej

2 komentarze: