Oj dzisiaj się działo. Już liczba samochodów na parkingu wróżyła bicie rekordu w ilości wspinaczy w jednym miejscu kuli ziemskiej. I tak też było :).
Przystawka z dołem w OS do VI.1 nie udana - znowu wyszedł brak wspinaczki z dołem w trakcie wypadów na sztuczną. Jednak wewnętrzny cykor nie chce latać i tak się ostrożnie wspina, że traci wszystkie siły.Przy drugiej przystawce z jednym blokiem - następnym razem puści.
Na koniec nowe ćwiczonko na drabinie walcowej :). Skoki obiema rękami o jeden walec. Dość łatwo to idzie, trzeba tylko uważać na palce bo można nimi za mocno uderzyć w panel. Ogólnie sześć wstawek różnych rodzajów włażenia po walcach, co jeden, co dwa z przeskokiem rąk, co trzy z przeskokiem rąk, skoki obiema rękami (przy każdym ćwiczeniu zejście na dół po walcowni).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz