poniedziałek, 8 kwietnia 2013

Rower i waga

Robi się w końcu cieplej. Uruchamiam rower i mam nadzieję, że to pchnie wagę na jeszcze niższy poziom. Stanąłem na 74 - 75 na razie przy aktualnym natężeniu treningowym i bez czegoś bardziej na pocenie się chyba dalej będzie już trudno.

Chyba do pracy sobie na rowerku będę śmigał a to da mi 22 km dziennie. 73 kg w tym miesiącu musi zostać osiągnięte.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz